Zdolność do radości, wspólnych spotkań i świętowania są niezwykle ważne. Są częścią naszego człowieczeństwa, wzmacniają poczucie wspólnoty i otwartości na innych. Wszyscy należący do ruchu l’Arche (czyli Arki) wiedzą o tym doskonale. Wie o tym również s. Bogumiła Pistelok RMI, która z Arką zna się nie od dziś.
Każde świętowanie jest wydarzeniem niezwykle ważnym zarówno dla mieszkańców wspólnot jak i dla ich rodzin, przyjaciół czy dobroczyńców. W ostatnim czasie odbyły się dwa świąteczne i wyjątkowe spotkania.
3 czerwca we wspólnocie warszawskiej obchodzony był II Dzień Sąsiada. Kolejny raz mieszkańcy Arki dziękowali znajomym, dobroczyńcom, przyjaciołom i właśnie sąsiadom, za ich obecność, bliskość i wszelką pomoc. Dzień był niezwykle radosny i bogaty w wydarzenia. Była wystawa, koncert, orkiestry, rożne występy i spotkania. Nie zabrakło też tego, co potrzebne „dla ciała”, czyli przepysznych potraw z grilla.
Następnego dnia, czyli 4 czerwca, reprezentanci wspólnoty z Warszawy pojechali do Wrocławia, żeby świętować 20-lecie istnienia tamtejszej wspólnoty. Jak wiadomo każda radość dzielona z innymi mnoży się wielokrotnie. Podobnie było i tego dnia.
Rzeczywistość Arki to nie tylko świętowanie. To również codzienne niełatwe zmaganie z chorobami i niepełnosprawnością. To czas, serce i siły opiekunów i asystentów oddane w całości najbardziej potrzebującym,. To uśmiech, bliskość, zaradność i prostota tych, którzy każdego dnia uczą nas pogodnego przyjmowania rzeczywistości. To czas pracy, spacerów, wspólnej pracy i nauki życia. Bo nie da się iść do nieba w pojedynkę!